Czy mozna wwiezc wiatrowke do UK? Samolotem...

@ mszczyrek
W sytuacji krytycznej można rozebrać karabinek na części. Jeśli upchniesz w bagażu lufę, kartusz, regulator, breechblock, hak, diopter z muchą i łoże osobno to nikt ci nie wmówi że przewozisz coś co przypomina broń. Wątpliwości może budzić jedynie drewniane bądź laminatowe łoże, ale jeśli jest to wersja alu to sprawa nie powinna budzić zastrzeżeń.
Pozdrawiam. Robert.

A tak naprawdę to ten świat już chyba na prawdę zwariował. Żenujące jest to co piszecie.

Nie wiem o co chodzi młodemu70, może to tylko jakiś kryzys wieku młodzieńczego .

@michał - Gdy zawodnicy reprezentacji Polski wyjeżdżają na zawody to PZSS też szuka linii lotniczych, które zgodzą się to przewieźć (nieźle wygląda Lufthansa). Dlatego zachecałem do podparcia się pismem klubu lub np. wojewódzkiego związku.

Powodzenia i do zobaczenia!

PS. Karabin trzeba solidnie zabezpieczyć - pozdejmować przyrządy itd, zakładając, że futerał z karabinem będzie rzucany na odległość kilku metrów

A tak naprawdę to ten świat już chyba na prawdę zwariował. Żenujące jest to co piszecie.

Niby co jest żenujące? To że teoretycznie plicja morze zatrzymać Twój karabinek do sprawdzenia i będzie on czekał dwa lata w depozycie na ekspertyzę w Centralnym Laboratorium Kryminalistycznym?

Właśnie to jest zenujące. A dokładnie bezsilność wobec niespujnych i nieprecyzyjnych przepisów, dodatkowo często interpretowanych wg widzimisię pograniczników lub tych od odpraw celnych.

plicja morze

No no, widzę że znakomity ze mnie strzelec skoro za jednym podejściem strzeliłem dwa byki na raz.
Chodziło oczywiście o to że: policja może
Pozdrawiam. Robert.