Czy zrezygnować??
- Tadeusz 2004
-
- Gość
-
Każdy kto tu wejdzie niech powoe co by zrobił na moim miejscu??
Witam.
Mam syna co jest o jedną wiosnę młodszy od Ciebie .
Szkoda że go strzelectwo nie interesuje .
Gdyby było inaczej to dołożył bym wszelkich starań żeby strzelanie jak najlepiej mu szło .
Zobaczymy , być może za jakiś czas strzelectwo go zainteresuje .
Jeśli chodzi o mnie .
Strzelam za dużo .
Co ja mogę na to , jak ja to bardzo lubię .

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- bartek_elblag2
-
- Gość
-
Nie pamiętam dokładnie ile J. Zapędzki miał lat kiedy zaczynał ale o ile dobrze mi się wydaje to był koło 30. I zobacz ile osiągną.

Pozdrawiam
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- jarekLBN
-
- Gość
-
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- paramonov
-
- Gość
-
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- DK
-
- Gość
-
Witam. Zastanawiam się czy zrezygnować z uprawiania tego sportu moim powodem jest niemały wiek mam 16 zacząłem 4 miesiące temu dopiero co się przestawiłem na kulę i nie wiadomo czy wystartuję na zawodach. Nie chcę rozmawiać na ten temat z trenerką bo i pewnie zacznie mówić że mam świetne wyniki ale to raczej są te średnie.
Hmmmm...
Ciężka sprawa... 4 miesiące treningu, a Ty byś pewnie chciał strzelać na poziomie 599-600/600?? No... Może ostatecznie 598 :-D
Powiem Ci tak...
Aspekt techniczny:
Jeśli (zaczynając od totalnego zera, czyli totalny początek strzelania) po 4 miesiącach treningów (pewnie ze 2x tydzień po jakieś 2 godziny) z poz. leżącej jesteś w stanie strzelić 400-500/600, lub 200-300/400 ze stojącej to sobie poradzisz.
W strzelectwie najważniejsza jest ciągła praca nad sobą samym. Nad statyką, nad pracą na spuście oraz nie mniej ważne nad psychiką, gdyż wola zwycięstwa będzie/powinna* (niepotrzebne skreślić) motywować Cię do stałego podnoszenia wyników i "przeskoczenia siebie".
Aspekt emocjonalny:
Jesli nawet nie osiągasz wyników które podałem wyżej, a strzelanie sprawia Ci przyjemność, to po prostu strzelaj i pracuj nad techniką i psychiką. Żeby stanąć na pudle na olimpiadzie trzeba na prawdę długich lat ciężkiego treningu. Jestem na tym forum świeży, ale strzelam od jakichś 20 lat i dalej sprawia mi to przyjemość. Po prostu musisz sobie uzmysłowić, czy tego chcesz, czy nie. Czy wolisz mieć szansę stanięcia na pudle i dostawaniania pucharów i dyplomów, czy wolisz gry komputerowe, lub "kumpli spod budki z piwem". To TY musisz wiedzieć, czy tego chces, czy nie.
Jakakolwiek by nie była Twoja decyzja, to my wszyscy ją zaakceptujemy (a mamy jakieś inne wyjście

Człowieku... Zobacz na ich reakcje...
Zastanów się również nad przyszłością... Czy nie byłoby miło pokazać kiedyś własnym dzieciom czy wnukom jakie to tata czy dziadek miał kiedyś wyniki i jakie nagrody dostał??? Nie sądzisz, że im to zaimponuje, a przynajmniej ma to szanse im zaimponować?
To Twoje życie i Ty musisz podąć tą decyzję...
Więc ja Ci radzę... Zrób jak uważasz....
Pozdrawiam
Darek
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- DK
-
- Gość
-
W każdym razie daj nam znać o swojej decyzji
Jeszcze raz pozdrawiam
Darek
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.