Wysoki montaż dioptera.

Witam.Niektórzy strzelcy matchowi,stosują wysoki montaż dioptera,chociaż są niskiego wzrostu albo na odwrót.Moje pytanie brzmi czy wysokość montażu dioptera zależy od wzrostu,np.jeżeli ktoś ma 190cm,to czy powinien podwyższać montaż dioptera,czy jest to bez znaczenia?Pozdrawiam serdecznie.

Podwyższenia (dające max. 60 mm odl. osi muszki od osi lufy) stosuje się gdy strzelec ma taką budowę ciała, że bez podwyższeń musi pochylać głowę mocno w bok w złożeniu, czyli nie może trzymać jej prosto. Zwykle tak się dzieje, gdy zawodnik ma długą szyję, a to oczywiście ma zwykle miejsce w przypadku bardzo wysokich zawodników. Ale nie można wykluczyć, że taki problem ma niski zawodnik.

Dwie istotne uwagi:
1. Przyrządy mogą też być przesunięte w bok (czyli nie leżą nad osią lufy) co ma podobny wpływ na poprawę ułożenia głowy na bace policzkowej. Ale to max. 60mm dalej obowiązuje!

2. Wbrew obiegowym opiniom, podwyższone przyrządy nie powodują ryzyka popełniania większych błędów w celowaniu niż niskie. Wspomniane opinie wynikały z błędnego interpretowania geometrii układu linia celowania- linia lufy. W rzeczywistości jest wręcz przeciwnie! :idea:

zalezy jak komu wygodniej. jak jest ok z normalna wysokscia to sie nie kombinue a jak cos nie lezy to sie kombinuje.

Witam.
Ale schody . :wink:
Ja mam takie szyny :





Podwyższenie ok. 17 mm , przesuniecie w lewą stronę ok. 5 mm .

2. Wbrew obiegowym opiniom, podwyższone przyrządy nie powodują ryzyka popełniania większych błędów w celowaniu niż niskie. Wspomniane opinie wynikały z błędnego interpretowania geometrii układu linia celowania- linia lufy. W rzeczywistości jest wręcz przeciwnie! :idea:

Zaciekawiło mnie jedno .
Zakładam że mamy wyzerowany karabinek . Nasza przestrzelina jest dychą centralną . Karabinek jest idealnie w pionie . W tym samym położeniu są nasze przyrządy celownicze .
Strzelamy z lekko pochylonym karabinkiem na bok . Później jeszcze mocniej pochylamy karabinek i oddajemy strzał .
Nie będzie posiewu na tarczy . :?:
Na moje oko :roll: przestrzeliny zatoczą okrąg wokół centralnej dychy .
Kolejna sprawa .
Podwyższymy nasze przyrządy celownicze względem osi lufy . Powiedzmy o 2 cm .
Czy posiew w tarczy będzie taki sam jak na przykładzie nisko umieszczonych przyrządów względem osi lufy :?: :roll: , czy po prostu będzie większy . :roll:

Koledzy , jak coś źle mówię , proszę mnie poprawić . Dziękuję

I właśnie dla tego są trningi aby postawa była ta sama. Jak się przestawisz podczas strzelania to trzeba wkręcać się od nowa. Pochylenie broni powoduję że wkręcasz się po skosie, znam takich. Wysokie przyrządy muszą to nasilać.
Wojtek