Igrzyska Olimpijskie Londyn 2012 r.

hexer napisał: Za co kocham moją żonę...
- Oluszka, Bolt machnął 9,63
- To finały już w setnych liczą?

9,63 to słaby strzał, maxik wyglądał by tak 10,99
Dobrze że Bolt tego nie czyta
Chociaż postawę na mecie robi jak by z łuku strzelał

JNG-KG napisał:

hexer napisał: Za co kocham moją żonę...
- Oluszka, Bolt machnął 9,63
- To finały już w setnych liczą?

9,63 to słaby strzał, maxik wyglądał by tak 10,99
Dobrze że Bolt tego nie czyta
Chociaż postawę na mecie robi jak by z łuku strzelał

Phelps kończy z pływaniem to może i Bolt kończy z bieganiem i zabierze się za inny sport

a odnośnie strzelania to słowa uznania dla Campriani(ego). Mówiło się, że wszyscy szykują formę na Igrzyska (podobnie miało być z formą naszych piłkarzy na Euro), a Campriani od kilku miesięcy utrzymywał się chyba za każdym razem w finale różnych zawodów z czego dużo było miejsc na podium...
Wniosek z tego taki, że jak ktoś umie strzelać to będzie robił wyniki nie raz na 4 lata, ale częściej...

@alan Zerknij sobie na 51 str tego wątku, gdzie umieściłem tabelę. Nicco miał nawet o wiele lepsze wyniki, i o wiele wcześniej niż piszesz. Robią wrażenie.

A ja przekornie przytoczę stwierdzenie, że jednak szczęście to w strzelectwie element istotny! Lenka Maruskova przed IO zaliczyła kilkanaście doskonałych występów, a jednak medal Igrzysk w Londynie wzięli inni. Ot, ironia losu!

Oczywiście................ Szczęście sprzyja lepszym !

Rekordy jak zaczarowane. Od lat nie do pobicia

Nikt tak nie strzela

Najdłużej na pobicie czeka rekord świata ze strzelnicy. Aleksandr Melentejew na igrzyskach w Moskwie w strzelaniu z 50 metrów z karabinka pneumatycznego uzyskał rezultat 581 (na 600 możliwych).

źródło: tvn24.pl

No to sobie ten rekord poczeka...

Nie jest to związane ze strzelectwem, ale polecam! Ten filmik i łzy Janikowskiego pokazują, czym jest zdobycie medalu olimpijskiego. Oby takich łez było jak najwięcej w polskim sporcie!