Offcanvas module

Właściwy rezonans broni długiej

  • RadekReden
  • RadekReden Avatar Autor
  • Gość
  • Gość
10 lata 2 miesiąc temu - 10 lata 2 miesiąc temu #19955 przez RadekReden
RadekReden stworzył temat: Właściwy rezonans broni długiej
w zakładce "Jak trenuje świat" padło pytanie:

młody70 napisał: Czy Kolega Radek Reden mógłby rozwinąć pojęcia "preparacja amunicji" i "właściwy rezonans broni"?


Omówię drugą część pytania - właściwy rezonans broni, tylko dlatego, że poprosił mnie o to "młody70" a ja osobiście praktycznie badałem ten przypadek.

Rezonans broni to zjawisko zapoczątkowane inicjującą detonacją spłonki a następnie nasilające się przechodząc w detonację ładunku miotającego. Potęgującym to zjawisko jest ruch pocisku z komory nabojowej do przewodu lufy.

Zjawisko to analizowane teoretycznie w dużym spowolnieniu tzn. sekwencje co 1 mikro-sekundę, zakładając całkowity czas od inicjacji zapłonu do wylotu pocisku ok. 1 mili-sekundę, daje nam możliwość obserwacji drogi pocisku w sekwencjach ok. 0,7 mm przez całą długość lufy o całkowitej dł.690 mm. i jej powolny wpływ na zmianę położenia końcówki lufy w przestrzeni.

Należy założyć jako pewnik, że pocisk mieszcząc się do komory zamkowej nie mieści się do dalszej części przewodu lufy, która to ulega reakcji rozciągania elastycznej struktury metalu w odpowiedzi na fizyczny nacisk wywołany przez przeciskający się pocisk i dodatkowe działanie na ścianki wewnętrzne lufy (tuż za pierścieniami uszczelniającymi pocisku) wysokich ciśnień gazów prochowych.

Już pierwsza faza wejścia pocisku w zbyt ciasną część lufy wpływa bezpośrednio na przemieszczenie się końcówki wylotowej lufy w przestrzeni (jako wynik naprężenia struktury metalu) dalsze przemieszczanie się pocisku będzie sprzyjało ciągłemu dryfowi (pełzaniu) końcówki lufy w przestrzeni.

Dryf końcówki lufy stanowi źródło powstającej fali mechanicznej przemierzającej odległość z końca lufy do łoża, w którym teoretycznie energia fali znacząco powinna zostać stłumiona (wyciszona).

Niestety - do opuszczenia lufy przez pocisk lufa żyje własnym życiem, drgając z pewną częstotliwością.

Im większe natężenie drgań tym mniejsza skuteczność tłumienia ich w łożu.

Częstotliwość i natężenie drgań uzależnione są od kilku wielkości fizycznych dot. lufy i naboju .

A teraz najważniejsze:

- musimy znaleźć taką częstotliwość i jej natężenie, dla których uzyskamy najbardziej kontrolowaną i powtarzalną drogę dryfu końcówki lufy w przestrzeni aż do wylotu pocisku.

Powstają do spełnienia dwie zależności:

- im mniejsze natężenie drgań tym mniejsze skupienie przestrzelin na tarczy!

- tylko dla jednej częstotliwości fali mechanicznej zachodzi dobroć rezonansowa w odniesieniu do jak najmniejszej drogi pełzania końcówki lufy w przestrzeni (badanie musi być przeprowadzone z właściwym łożem). Powyższa dobroć rezonansowa sprzyja najmniejszej powierzchni skupienia przestrzelin na tarczy.


Ps.

Jak wynika z powyższego, stosowanie tradycyjnych imadeł mechanicznych szczękowych jakie można zobaczyć na archiwalnych zdjęciach w renomowanych firmach produkujących broń długą to porażka wiedzy i doświadczenia.
Ostatnio zmieniany: 10 lata 2 miesiąc temu przez RadekReden. Powód: poprawka

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

  • Dawid Migała
  • Dawid Migała Avatar
  • Gość
  • Gość
10 lata 2 miesiąc temu #19959 przez Dawid Migała
Dawid Migała odpowiedział w temacie: Właściwy rezonans broni długiej
Jakkolwiek zgadzając się w większości z postawionymi tezami, śmiem zauważyć kilka istotnych kwestii. Po pierwsze - wydaje mi się, że duży wpływ na przedstawiony problem mają cechy użytych w produkcji materiałów a mianowicie twardość przewodu lufy oraz stopów ołowiu wykorzystanego do produkcji amunicji. O ile mi wiadomo, ołów jest bardziej podatny na odkształcanie niż wnętrze lufy. Zatem szybciej kula się spłaszczy niż rozszerzy lufa. Po drugie należy tak dobrać długość lufy (prędkość amunicji), aby w powstającej podczas strzału amplitudzie drgań, pocisk opuszczał lufę w momencie jej zatrzymania - czyli w górnym badź dolnym jej położeniu. Opracowano już system dopasowania tych parametrów (np. system Mirka Vargi). Ma to jednak pewien zasadniczy mankament - aby znaleźć optymalne ustawienie należy wystrzelać "wagon" amunicji. Pytane kogo na to stać i czy dana seria jest na tyle długa aby miało sens testowanie. Zaznaczyć trzeba, że faktycznie masz rację z archaicznym systemem mocowania luf w fabrykach amunicji. Nie zawsze skupienie dostrzelanej tam amunicji pokrywa się z odczuciami "na ręce". Niestety rzadko w fabryce dają możliwość testów np. z imadła kudelina. Nam szarym żuczkom pozostaje jedynie testować "na oko i rękę" i często polegamy na przypadku.W sprawach fizyki ekspertem jest Grzegorz, więc może on się wypowie w tym temacie.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

  • GGlady
  • GGlady Avatar
  • Gość
  • Gość
10 lata 2 miesiąc temu #19960 przez GGlady
GGlady odpowiedział w temacie: Właściwy rezonans broni długiej
Sorry Dawid, ale ja już to przerabiałem (mam na myśli dyskusje z Chetem Skinnerem na Target Talk)... Ostatnio ktoś przesłał mi projekt silnika grawitacyjnego do grawilotu z prośbą o opinię i prędzej się za nią zabiorę niż wejdę w dyskurs z polskim odpowiednikiem Cheta Skinnera. No way!
:pinch:

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

  • RadekReden
  • RadekReden Avatar Autor
  • Gość
  • Gość
10 lata 2 miesiąc temu - 10 lata 2 miesiąc temu #19961 przez RadekReden
RadekReden odpowiedział w temacie: Właściwy rezonans broni długiej
Ustosunkowując się do uwag Dawida M. - zaznaczę, że wystarczy przeprowadzić doświadczenie wystrzelenia pocisku ołowianego do beczki z wodą, aby pozyskać pocisk do zmierzenia jego średnicy i porównać ją ze średnicą wylotu końcówki lufy - wg mnie pocisk nie mieści się do lufy, ponadto wystarczy zmierzyć średnicę wylotową lufy na polach gwintu aby porównać ze średnicą jaką dysponuje kalibromierz.
Wynikiem będzie większa średnica kalibromierza, więc jaką średnicę ma pocisk, który przebija tarczę? - jeśli mniejszą to kalibromierz traci autoryzację!

Wniosek:
- z powyższego wynika, że lufa znacząco rozszerza się nawet przy wylocie pocisku ołowianego.



Co do pracy struktury metali pod wpływem działających na nie sił najlepiej wypowiada się elektronika wagowa i zbudowany dla niej czujnik tensometryczny - budowa w skrócie:
- wałek o wys. ok. 100mm, średnicy ok. 120mm, na jego bocznych ściankach naklejone czujniki tensometryczne (taśma a na niej cienki drut oporowy, który rozciąga się i kurczy w przybliżeniu proporcjonalnie do pracy struktury wałka metalowego).
Do meritum: ten ogromny kawał metalu podłączony czujnikami do elektronicznego pomiaru wyczuwa paczkę kawy o wadze 100 gram pomimo, że został skonstruowany do ważenia mas o wielkości 150 ton (stosowany w pomostach wag kolejowych). Reasumując (kontrastowo) - struktura metalu jest wrażliwa na nacisk (w swoim zakresie) jak materac, na którym śpimy.

Pozdrawiam fizyków!
Ostatnio zmieniany: 10 lata 2 miesiąc temu przez RadekReden.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

  • cnnhead
  • cnnhead Avatar
  • Gość
  • Gość
10 lata 2 miesiąc temu #19963 przez cnnhead
cnnhead odpowiedział w temacie: Właściwy rezonans broni długiej

RadekReden napisał: wyczuwa paczkę kawy o wadze 100 gram


Im bardziej kawa aromatyczna, tym lepiej ją ów czujnik wyczuwa :woohoo:

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

  • RadekReden
  • RadekReden Avatar Autor
  • Gość
  • Gość
10 lata 2 miesiąc temu #19966 przez RadekReden
RadekReden odpowiedział w temacie: Właściwy rezonans broni długiej
Gratuluję Marcinowi spostrzegawczości i natychmiast poprawiam się:

- czujnik wyczuwa położoną na nim masę 100 gram (jako masy użyłem 100 g paczkę kawy)

Dziękuję Marcinowi za cenną uwagę.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Moderatorzy: GGlady
Czas generowania strony: 0.113 s.