Licencja - wyniki zawodów do weryfikacji !!!!!!

Michał napisał:

Patrząc tępo w tv po ciężkim dniu pracy pomyślałem o MP GP w ten sposób, że skoro mamy spluwy musimy chodzić w dresie to tylko brakuje nam BMW i będzie komplet. Tak więc sprawimy sobie z Maciejem dresiki koniecznie takie z paskami z boku i przyjedziemy na MP GP czarną BMW. To będzie taki medialny akcent tylko czekać na miejscową TV jak zrobią z nami wywiad to powiemy że Cała odzież musi wywoływać pozytywny obraz postrzegania strzelców, jako przedstawicieli dyscypliny olimpijskiej a głowy ogoliliśmy aby włosy nie wchodziły nam w przyrządy.

problem polega na tym, że ja żartuję a ci z ISFF nie. ...

Kurde, a szkoda! To by był widok!

A tak na serio - ISSF desperacko walczy o utrzymanie jak największej liczby konkurencji na igrzyskach olimpijskich. Czasem ma dobre pomysły, czasem kretyńskie. Różnie. W tym przypadku chcą trochę "usportowić" strzelectwo. Nie ukrywam, że w Pilźnie, Dortmundzie, nie mówiąc o Wrocku zawsze wkurzało mnie to, że robię zdjęcie podium, chcę przygotować notatkę dla mediów, a na podium jedna laska w podziurawionych jeansach, druga w ohydnym stroju wewnętrznym, trzecia w swetrze z łatami. Nie twierdzę, że na każdych buraczanych zawodach musi być ten "ISSF dress code" przestrzegany, ale na głównych wyczynowych na pewno.

JNG-KG napisał:

A co się stanie jak zawodnicy zaczną protestować na MP we Wrocku, że ktoś przed nim na liście wyników nie ma ważnej licencji? Co jest ważniejsze fakt "starej nieważnej licencji" czy może ostatnia "decyzja" KS z Łodzi. Na dwoje babka wróżyła. To może niech sąd rozstrzygnie tak jak Zbyszech sugeruje.

A kto broni składać protesty? Jury d'Appel już jest. Formularze do złożenia protestu też. Nie widzę problemu. Historia skórokopów zna przypadki rozstrzygania spraw przez sądy. Może i u nas tak będzie, nie wiem. Wiem, że jako DT jestem zobowiązany przestrzegać postanowień regulaminu ISSF, PZSS, a także decyzji KS PZSS. Jak pokazuje ta dyskusja osoby, które zawsze mówiły jednym głosem, raptem mają kompletnie rozbieżne opinie (w sprawie licencji). Może warto się zastanowić, czy nie zaczynają przypominać skórokopów, którzy domagają się rzutu karnego, gdy ich adwersarze domagają się kartki za symulowanie faulu... Ktoś to musi rozstrzygać.

No to mam problem . W dresach nie chodzę a jeansy lubię i w takich spodniach najczęściej chodzę chyba pozostanie mi strzelanie w garniturze .

Lodowa napisał:

No to mam problem . W dresach nie chodzę a jeansy lubię i w takich spodniach najczęściej chodzę chyba pozostanie mi strzelanie w garniturze .

Nie jestem pewien, czy zostanie to uznane przez sędziego za "tworzenie dobrego wizerunku strzelectwa jako dyscypliny olimpijskiej". Krawaciarze nie tworzą dobrego wizerunku

Przepraszam, że wtrącam się do jakże intrygującej rozmowy, ale mnie również czekają zawody, należące do kalendarza, zakreślone kolorem niebieskim, czyli PZSS sport kwal. i dlatego wysuwam pytanie, czy licencja wydana w 2008 roku jest ważna, czy należy do tych kryminalnych?

Licencja wydana w 2008 roku jest ważna, wszystkie licencjie które były wydane po 1 stycznia 2007 roku są ważne. Ciekawe bo we wrześniu zapowiada się zmiana ustawy o sporcie kwalifikowanym, czy aby znowu czeka nas zmiana licencji?