"Z uwzględnieniem przepisu: 6.7.7.1g "

Dziękuję.

www.pzss.org.pl/index.php/aktualnoci/kom...egium-sedziow-pzss-3

Czyli w sumie faktycznie - nikt nie zostanie zdyskwalifikowany, a jedynie nie zostanie dopuszczony do zawodów. I pistoleciarze z Morinim jednak mają problem?

Interpretacja powyższego przepisu we wspomnianych zawodach jest następująca:
nie można dopuścić do używania butli po upływie jej terminu ważności. Dotyczy to także butli,
które mają fabryczny termin ważności dłuższy (np. 20 lat), jeśli upłynęło 10 lat od ich dopuszczenia
do użytkowania.

Trochę się zmieniło - nie ukrywam, na skutek eksplozji ponad 10-letniej butli (tylko 1 miesiąc starszej...), która miała miejsce kilka dni temu. Stąd impuls do bardziej restrykcyjnego przestrzegania zapisów ISSF. Na rynku jest coraz więcej kilkunastoletnich butli, często sprowadzanych wraz z używanymi karabinami. Ale o tym napisałem w dodatku do komunikatu.

Jeśli chodzi o "20-letnią" ważność butli, trzeba ją będzie po 10 latach zalegalizować (chyba u producenta, bo wątpię, by jakiś urząd w Polsce się tego podjął). Z dyskusji na forum Target Talk wynika, że ten 10-letni okres wziął się z przepisów niemieckich i umieszczony w przepisach ISSF.

Jako fizyk zawsze z przerażeniem obserwuję jak zawodnicy traktują butle karabinowe i pistoletowe, a stan butli stacjonarnych często jeży włosy na głowie. Ale ten wymóg 10-lat to tylko wymóg formalny, zapewniający że sam stan techniczny będzie ok. Największe zagrożenie wynika z ignorancji wielu użytkowników, a nowiutka butla może tak samo wybuchnąć, jak stara.

Najbardziej niebezpieczny jest system:
1. klubowa sprężarka powietrza,
2. stara, źle zamocowana butla stacjonarna,
3. stara butla karabinowa/pistoletowa.

Klubowe sprężarki często nie "osuszają" powietrza powodując korozję w zbiorniku sprężarki, potem w butli stacjonarnej, a wreszcie w butli nabijanej. A potem upadek butli i o tragedię nietrudno.

Wybaczcie, ale się czepię.

6.7.7.1 Procedury Kontroli Sprzętu
g) zawodnik odpowiedzialny jest za to, by butla na powietrze lub CO2 nie miała przekroczonej daty ważności (maksymalnie dziesięć (10) lat). Data może być sprawdzona podczas kontroli sprzętu i mogą zostać udzielone wskazania

Formalnie to wygląda chyba tak, że kontrola sprzętu nie jt obowiązkowa. Można wziąć kogoś na kontrolę po konkurencji. Kontrola nie odbywa się na stanowiskach tuż przed, ani w trakcie strzelania.
Tzn jak to niby ma być egzekwowane? 'Zapraszam zawodników ze stanowisk od 1 do 40 na kontrolę techniczną. Pozostali mogą zebrać sprzęt.'?

To chyba raczej proste...

6.2.2.4
Członek Sekcji Kontroli Broni i Wyposażenia, Sędzia Stanowiskowy lub członek Jury może dotykać, w celu kontroli, sprzęt zawodnika (także broń) bez jego zezwolenia, ale w jego obecności i za jego wiedzą. Tym niemniej musi być podjęte niezwłoczne działanie, gdy warunki bezpieczeństwa są zagrożone.

6.2.4.2
Zawodnik jest odpowiedzialny za to, by butla z powietrzem lub CO₂ miała ważną datę atestu bezpieczeństwa. Może to zostać sprawdzone przez Sekcję Kontroli Broni i Wyposażenia.

6.8.5
Jury ma prawo kontrolować broń, wyposażenie, postawy zawodników, itd., w dowolnym czasie, także podczas trwania treningu i zawodów.

Zmiana systemu kontroli na "nieobowiązkową" wynikała z faktu, że i tak wyłapywano nieprawidłowości tylko podczas post-kontroli, a kolejki były straszne przed PETami. Ale to nie zmienia faktu, że kontrola jest możliwa w każdym momencie. Bez sensu chyba ryzykować dyskwalifikację zawodnika z powodu butli... Oczywiste jest też, że skoro już u nas wybuch butli nie jest tylko krążącym mitem, ale konkretnym faktem, to te kontrole akurat będą wzmocnione i szeroko prowadzone. Tym bardziej, że jest to dosyć prosta kontrola i nie wymaga zaangażowania sił i środków sędziowskich...

Zachęcam wszystkich do ładowania butli w centrach nurkowych.Spreżarki powinny posiadac aktualne przeglądy techniczne i atest na powietrze oddechowe.Wielokrotnie ładowałem wiekszą ilość butli nurkowych i ilość kondensatu(emulsji olejowo-wodnej)jaką spuszczałem z kompresora,jest spora.Jeśli sprężarka klubowa jest wyposażona w niesprawny separator,lub obsługa nie ma pojęcia,to cały ten syf dostaje się do butli.Ustawienie dużej butli w pozycji pionowej,bez zabezpieczenia jest karygodne.Kilka lat temu w Chorwacji,na łodzi,200 barowa butla przewróciła się,utrącił się zawór zamieniając "flaszkę"w 20-to kilogramowy pocisk.Dwie ofiary śmiertelne.Tak na marginesie,legalizacja butli nurkowych jest ważna dwa lata