problem z dziurkami

prosze wybaczyc brak wiedzy i doswiadczenia "strzelniczego" ale mam nurtujace mnie pytanie:

jak to sie dzieje, ze strzelajac z Twinmastera (na CO2) z 10m do tarcz papierowych w roznych odmianach tj. cienki papier, grubszy, tektura oraz stosujac rozny sposob mocowania owych tarcz, nie moge uzyskac slicznych dziurek jak z dziurkacza ?!

srut tez sie liczy i oczywiscie roznego probowalem ale raczej bez rezultatow powtarzalnych i satysfakcjonujacych

no taki mam kuriozalny problemik i prosze o pomoc bo straszne dziury robie...

dziekuje

przepraszam, ze nie mam polskich znakow ale tak juz mam...

Po prostu używasz papieru zbyt dobrej jakości Do produkcji tarcz uzywa sie specjalnego papieru, z bardzo krótkimi włóknami, "kruchego" (załamanie rogu powoduje od razu jego oderwanie się). Takiego papieru nie masz szans zdobyć samodzielnie. Po prostu trzeba takie "prawdziwe" tarcze sobie kupic. Jest też chałupnicza metoda na "uzdatnienie" normalnego papieru, która znalazlem na amerykanckim forum Target Talk, ale mam opory, czy o niej pisać :roll: ... Otóż mozna papier po prostu ... upiec w piekarniku. Trzeba samemu dobrać temperature i czas pieczenia. No i.... mieć przy sobie sprawną gaśnicę

PS> Na wszelki wypadek Straż Pożarna to 998.

Otóż mozna papier po prostu ... upiec w piekarniku. Trzeba samemu dobrać temperature i czas pieczenia. No i.... mieć przy sobie sprawną gaśnicę

PS> Na wszelki wypadek Straż Pożarna to 998.

Jednym słowem zrobienie tarczy to tak prawie jak upieczenie ciasta . :wink: :roll:
Mam nadzieję ze nie trafi się osoba bardzo głodna :? . O pomyłkę nie trudno .
Najgorzej bedzie gdy ktoś zje wypieczoną tarczę :roll: . Przy tym nie będzie zamykał jadaczki .Nie jeden strzelec widząc tarcze tuż pod nosem może zacząć do niej strzelać . :wink:

dziekuje za odpowiedz

i tak szybko i fachowo

i sie uspokoilem, bo juz myslalem, ze ze mna lub ze sprzetem cos nie tak

Słyszałem, że papier tarczowy składa się z kilku warstw .
Włókna idą wzdłuż w jednej warstwie , a w drugiej w poprzek .

W Twinmasterze u kolegi spotkałem się z takim zjawiskiem. Jedna sprawa to rzeczywiście papier a druga to zbyt mała prędkość śruciny. W Tau-7 też tak się robi,jak się zmniejszy dawkę gazu.
W Tau-7 dawkę reguluje się jedną śrubą i jest to proste.
W Twinmasterze jest to też możliwe i wykonalne ale wymaga nieco wiedzy rusznikarskiej, doświadczenia i...cierpliwości. Można to robić na dwa sposoby:o jednym słyszałem od Wiktora Lukjańskiego a drugi wypróbował Jurek "Doktor" Szewczyk. Zapraszam do kontaktu z nimi w trakcie np. MP GP. Po takiej operacji nawet w gorszych jakościowo tarczach mamy piękne dziurki łatwe do kalibracji.
Choć oczywiście tak jaki koledzy polecam dobre tarcze...
Rgds.