Offcanvas module

Kto do Londynu czyli kondycja polskiego strzelectw

  • jaro
  • jaro Avatar
  • Gość
  • Gość
12 lata 2 miesiąc temu #16660 przez jaro
jaro odpowiedział w temacie: Odp: Kto do Londynu czyli kondycja polskiego strzelectw
:laugh: :laugh: najpierw się wygaduje bzdury a potem zaciemnia obraz tekstami pod publikę..nie z nami te numery...za Kozła była nikim a teraz wielka pani dyrektor co to jej się teksty na forach nie podobają! pokory trochę kobieto! :angry: teraz na oczy przejrzała jaką to robotę robią mniejsze kluby? a w czym to wsparliście te mniejsze albo i te większe nie będące w waszej klice? odpowiem:
W NICZYM !!! jak nie przeszkadzacie to i wyniki są ! jak by was nie było to całkiem by w Polsce strzelectwo rozkwitło! :P

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

  • mikołaj52
  • mikołaj52 Avatar
  • Gość
  • Gość
12 lata 2 miesiąc temu #16666 przez mikołaj52
mikołaj52 odpowiedział w temacie: Odp: Kto do Londynu czyli kondycja polskiego strzelectw
Na wstępie wklejam link do wypowiedzi Pani Dyrektor, którą będę cytował. Mam nadzieję, że moderator i jego adwokat nie będą mieli podstaw do pouczeń lub zbędnych komentarzy niezwiązanych z tematem
www.pzss.org.pl/index.php?option=com_con...anty-toczyk&catid=70

Kolego Jaro, zgadzam się z Tobą. Również uważam, że jest to ni mniej ni więcej jak tylko mydlenie oczu i to po fakcie.
Bardzo bym chciał się dowiedzieć czy artykuł, „Kto do Londynu, czyli kondycja polskiego strzelectwa” autorstwa Krzysztofa Witczaka i Bartłomieja Czaji zamieszczony na stronie www.tylkoigrzyska.pl był autoryzowany i liczę, że dowiemy się tego niebawem.

Wracając do tematu, Zegar tyka!... Zaiste, ale czy aby co niektórzy nie za późno usłyszeli to tykanie? Czy strzelectwo w Polsce ma jeszcze szanse?

”…Od kilku olimpiad mamy do czynienia z dwoma równoległymi zjawiskami: z jednej strony zmniejszania liczby konkurencji strzeleckich w programie igrzysk i dodatkowo liczby reprezentantów w każdej z drużyn narodowych, przy jednoczesnym wspomnianym wzroście popularności naszego sportu w świecie – z drugiej…”
Czy w okresie od IO w Pekinie do IO w Londynie jest mniej konkurencji strzeleckich w programie igrzysk? Czy ilość reprezentantów w każdej z drużyn się zmieniła?
Moim skromnym zdaniem nie! I proszę mnie poprawić, jeżeli się mylę.

„…Do czołówki światowej strzelectwa dołączają nowe federacje…”
Jakie? I dlaczego od razu, są od nas lepsze? Czy należy rozumieć, że zabierają nam sprzed nosa tak cenne QP?

„…Mały błąd mniej zrobiony w trudnych warunkach pogodowych i Jaromir mógłby pochwalić się nie tylko świetnym rekordem Polski, jeden więcej trafiony rzutek w serii finałowej, strzelanej w strugach deszczu, i Aleksandra mogła również wywieść z Belgradu miejsce olimpijskie…”
A czy dzisiejszy sport z wyśrubowanymi do granic ludzkich możliwości wynikami nie opiera się w jakiejś mierze na błędach? I ten, kto zrobi ich najmniej wygrywa.
Ilu w samej Europie jest zawodników, którzy mogliby powiedzieć, że gdyby nie ten jeden rzutek czy strzał, zdobyłbym QP czy medal? No ilu?

„…Dodatkowo, jeśli przejrzymy np. komunikaty z zawodów azjatyckich, zorientujemy się, że reprezentantom tamtego kontynentu w rzutkach uzyskanie rezultatu na poziomie 118 wystarczyło do zdobycia QP, Jaromirowi uzyskanie wyniku 124 nie dało upragnionej przepustki…”
No cóż, na szczęście nie czytamy komunikatów Azjatyckich tylko śledzimy nasze podwórko (może tam mają wolny etat federacji, jest łatwiej).

„…Mówiąc o sporcie przez duże „S” nie sposób nie wspomnieć o finansowaniu; wszak już Napoleon powiedział, że do prowadzenia kampanii potrzebne są mu tylko 3 rzeczy: pieniądze, pieniądze i pieniądze. Otóż w ramach centralnego budżetu na przygotowania wszystkich kadr, od olimpijskiej do juniorów, ich szkolenie, grupowania, starty w zawodach, konsultacje, zakup sprzętu, opiekę medyczną itd. przed Londynem mieliśmy o ok. 50% mniej środków, niż na przygotowania do Pekinu…”
Dla mnie „S” znaczy my spaliśmy, a świat poszedł do przodu. Przecież wiele osób, między innymi na forum już parę lat temu sygnalizowało, że Świat ucieka!
Jeśli chodzi o pieniądze, odnoszę wrażanie, że nie jest tak źle. Jeżeli podejmujemy się organizacji zawodów „FPŚ Wrocław”, których ze względu na fakt, iż są bardzo kosztowne i trzeba do nich dużo dopłacić, nit nie chce.
A Nas stać! W przeciwnym razie byśmy ich nie przyjęli.

„…W polskich warunkach, pod hasłem walki z pozostałościami po poprzednim ustroju, do góry nogami przewrócono cały system wspierania kultury fizycznej. Nas bezpośrednio dotknęło wycofanie się resortów mundurowych z opiekowania się strzelectwem. Załamanie materialne podstaw działalności klubów skutkowało i skutkuje ograniczeniami szkolenia podstawowego, naborów. Wiele cennych klubów zniknęło z mapy sportowej Polski. Na palcach jednej ręki można policzyć kluby, które od podstaw rozwinęły szkolenie dzieci i młodzieży i przygotowują następców czołowych zawodników. A skoro w resortach już raz skreślono lub ograniczono pozycję „sport” w preliminarzu wydatków, to trudno, o ile w ogóle jest to możliwe, będzie znowu wrócić do dawnego systemu…”
Dodam tylko, że mamy XXI wiek, a wyżej opisane zmiany nastąpiły ok. 20lat temu.

„…Wyjściem z sytuacji wydawać się może sponsoring…”
Sponsoring = słowo obce w słowniku PZSS!

„…Jest też przykładem innego bardzo wartościowego zjawiska tzn. świetnej roboty szkoleniowej w mniejszych klubach…”
A jak PZSS wspiera te małe kluby w porównaniu ze Śląskiem Wrocław czy Zawiszą Bydgoszcz? Może coś więcej prócz tych paru słów przytoczonych w tekście. A może inaczej, który z trenerów kadry odwiedził jeden z małych klubów i wspomógł ich swoja wiedzą?

„…Większe ośrodki nie spoczywają na laurach, lecz coraz trudniej im wygrać zdecydowanie rywalizację sportową w punktacji dzieci i młodzieży z mniejszymi klubami. Wszędzie w tych klubach prym wiodą prawdziwi zapaleńcy, autentycznie poświęcający się strzelectwu sportowemu, którzy potrafią zarazić swym zapałem szkoloną młodzież, a niekiedy też miejscowe władze…”

Jednak przemyślałem i … lepiej niech trenerzy kadrowi nie odwiedzają mniejszych klubów, bo może być jeszcze gorzej!
Przykładem może być stworzony przez PZSS i Śląsk Wrocław Ośrodek dla utalentowanych młodych strzelców nazywany przez tych zawodników „Hospicjum”.
Jaki zawodnik będący w tym ośrodku strzela, na co najmniej tym samym poziomie, co przed wstąpieniem do tego tworu?
Ile pieniędzy przez tyle lat wydał na ten twór PZSS? Strach pomyśleć. Jak widać Śląsk rządzi w PZSS i nikt nie chce lub nie jest w stanie tego zmienić?

Na koniec zawodnikom życzę medali na IO, a związkowi tornada, co by wymiotło niektórych z posad, bo są hamulcem i przeszkodą w rozwoju naszej ulubionej dyscypliny.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

  • jaro
  • jaro Avatar
  • Gość
  • Gość
12 lata 2 miesiąc temu #16668 przez jaro
jaro odpowiedział w temacie: Odp: Kto do Londynu czyli kondycja polskiego strzelectw
ho!ho!ho! no to mikołaj52 ładnie pojechałeś! :laugh: ale warto by dodac parę rzeczy:
regres wśród panów ma byc przedmiotem analiz pionu szkoleniowego- no nie ma co, w porę! :S pisze się o tym na forum już ze dwa lata a pion się dopiero ocknął? a gdzie byl ten pion po nieudanych startach w MŚ czy ME? :P
może również czas aby się ujawnił magiczny zespół metodyczno szkoleniowy i uczciwie napisał co robił przez te wszystkie lata . o ile się nie mylę to autorka artykułu cos wie na ten temat
popatrzmy co tam w tekscie mądrego dalej:
cyt."..opcja wysyłania każdego kto żyw lub kto ma na wyjazd ochotę i środki jest nie do przyjęcia w kontekście reprezentowania barw narodowych i potencjalnych spustoszeń w umysłach zwlaszcza młodych zawodników" - :ohmy: o to jest warte głębszej analizy.
czyżby chodziło o sławnego Burdę? źle reprezentował barwy? był bez dresu jak wielu naszym kadrowiczom i trenerom się zdarza? a może nachlał sie na umór co tez nie jest w kadrze czymś wyjątkowym ? a może połozył się w jednym łóżku z bliską przyjaciółką trenerką ;) lub zawodniczką ? :blush: a fe..Burda fe.. faktycznie,też bym takiego do kadry nie wpuścił..
no i jeszcze to spustoszenie w umysłach młodych zawodników!!! :woohoo: no bo kto to widział, że przychodzi facet z ulicy , nic nie chce , za wszystko chce płacic a jak by tych bezczelności było mało to jeszcze potrafi strzelac nie gorzej jak reszta..zgroza ..gdyby tak jeszcze jak wielu wysyłanych za panstwowe szwendał się na końcu tabeli..
czyżbym o czymś zapomniał? :whistle: no tak, chyba o tym, że lepiej przewieźc tyłek na nic nikomu nie przydatnego członka zespołu szkoleniowego czy działacza niz wysłac zawodnika
jak jeździli zawodnicy Floty za "mundurowe" i zajmowali dalekie miejsca to było ok? a ilu takich chetnych na te prywatne wyjazdy było? pewnie pchali się drzwiami i oknami niczym młodzież na strzelnicę :P

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

  • jaro
  • jaro Avatar
  • Gość
  • Gość
12 lata 2 miesiąc temu - 12 lata 2 miesiąc temu #16669 przez jaro
jaro odpowiedział w temacie: Odp: Kto do Londynu czyli kondycja polskiego strzelectw
popatrzmy co tam za Kwiatki ;) mamy dalej:
"skład powinie byc wywarzony...MSiT ..mocno nas rozlicza z nietrafionych powołań.." faktycznie jak by popatrzec na niektóre powołania to jedynym mądrym kryterium wydaje się waga zawodnika :laugh: :laugh: , zresztą też nie raz inwektywami na ten temat obrzucali zespół metod.-szkol. dyskutanci tego forum
co do rozliczeń to gdyby dac wiary wypowiedziom dyrektor sportowej to juz dawno powinno byc po Kijoskim a trzyma się dalej nie powiem jak co :sick:
"..robimy wszystko, żeby zawodnicy ...byli przygotowani do walki o najwyższe trofea." jak wygląda wasza praca to już krążą opowieści :silly: jak możecie się tak przemęczac za tych marnych kilka..ście tysięcy? jak to sie ma do tych trenerów co siedzą na strzelnicach dniami i nocami za pare groszy aby podeprzec waszą ciężką prace medalami?
pisze szanowna pani o tych sukcesach które przeszły koło nosa bo tu jeden rzutek a tam 1/10..to już taki urok sportu, że szczęście sprzyja lepszym a że nie jesteśmy lepsi to widac po wynikach :unsure:
cóż tam jeszcze mamy w tym mądrym wywodzie :ohmy: ?
"..nas bezpośrednio dotknęło wycofanie się resortów mundurowych z opiekowania sie strzelectwem.."czyżby? ja gdzie się nie obejrzę to widzę ,że ta opieka trwa dalej..wystarczy popatrzec w skład zarządu... :laugh: tyle,że zamieniła się w służby tajne i bardziej ukierunkowane na sukces ale prywatnej kieszeni :laugh:
no i najlepsze :
"Staramy sobie radzic ( :woohoo: a nie radzimy sobie???) rozwijając strzelectwo amatorów..."hahaha :laugh: hipokryzja czy głupota? niedawno amatorzy rozpisywali się na forum jak to PZSS chce ich rozwijac i jak ich wspiera ..z takim wsparciem to szybciej się zwiną niż rozwiną ;)

aż sie prosi skomentowac inne kwestie ale jak się czyta te mądrości pani dyr. to ręce opadają i dalej nie chcą pisac :(
Ostatnio zmieniany: 12 lata 2 miesiąc temu przez jaro.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

  • cnnhead
  • cnnhead Avatar
  • Gość
  • Gość
12 lata 1 miesiąc temu #16672 przez cnnhead
cnnhead odpowiedział w temacie: Odp: Kto do Londynu czyli kondycja polskiego strzelectw
"Skład powinien być wywarzony..."

A może to tekst o browarnictwie? :silly:

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

  • bart120
  • bart120 Avatar
  • Gość
  • Gość
12 lata 1 miesiąc temu #16673 przez bart120
bart120 odpowiedział w temacie: Odp: Kto do Londynu czyli kondycja polskiego strzelectw
Tekst nie był autoryzowany i nie musi być jeśli rozmówca nie prosi o to. To nie był wywiad lecz tekst z wypowiedziami.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Czas generowania strony: 0.112 s.